Struś w gnieździe bociana to oczywiście żart primaaprilisowy. Nie mogło być inaczej, bo strusie to nieloty. Nie ma więc szans żeby któryś wskoczył gdzieś wyżej, a już nie ma mowy o zasiedleniu bocianiego gniazda. I dobrze niech to zostanie domeną boćków. Niemniej jednak sensacyjna wiadomość, chociaż od samego początku niewiarygodna, wywołała spore zainteresowanie. Informację o niesamowitym lokatorze bocianiego gniazda w Dolnych Wymiarach oglądało we wtorek aż 348 osób. Początkowe niedowierzanie szybko przeradzało się w wesołość. Nasz artykuł zamieścił też na swojej stronie Chełmiński Serwis Informacyjny. Zdjęcie z artykułu to nasz  fotomontaż – gniazdo łatwo znaleźć wśród slajdów powyżej(słup w Bieńkówce), a strusia udało się wyciąć ze zdjęcia z lewej. Ot i wszystko.

A tak na marginesie: w internecie aż roi się od takich sensacji i to publikowanych na stałe, niekoniecznie związanych z tradycją primaaprilisową.